Jak zdjęcie furgonetki bankowej nakłania do napadu z bronią w ręku

Czerwiec 4, 2012

W pracy handlowca motywacja w kierunku osiągnięcia celu jest podstawowym czynnikiem, dzięki któremu ten cel się osiąga. Nawet ten kto nie opanował perfekcyjnie technik sprzedaży lub nie jest „książkowym” przykładem tego jak handlowiec powinien wyglądać czy jak sprzedawać – odniesie sukces jeśli jest odpowiednio zorientowany na cel.

W jaki sposób zapewnić sobie to właściwe ukierunkowanie na cel? Możliwości jest oczywiście wiele. Ciekawą i skuteczną metodę wyjaśnię na dwóch, bliskich mi przykładach.

Przykład pierwszy. W filmie „Zakładnik” postać grana przez Toma Cruise’a podróżuje po mieście w towarzystwie taksówkarza, którego marzeniem było spędzić emeryturę na tropikalnej wyspie. Taksówkarz ma w swoim samochodzie zdjęcie tej tropikalnej wyspy, które ogląda wiele razy dziennie i w ten sposób „kotwiczy” swój umysł na tym właśnie celu.

Przykład drugi. W programie rozrywkowo-dokumentalnym „The Heist”, Derren Brown pokazał, że każdy z nas – uczciwych obywateli – może posunąć się do zuchwałej kradzieży. W przypadku pokazanym w programie chodziło nakłonienie nieświadomych biznesmenów do dokonania napadu z bronią w ręku na furgonetkę z pieniędzmi w centrum Londynu (zaniepokojonych uspokajam – do napadów doszło ale nikomu nic się nie stało, jeśli ktoś jest ciekaw jak wyglądał cały proces dochodzenia do napadu – zapraszam na Youtube).

Jednym z elementów, który zakotwiczał w głowach uczestników programu impuls do przestępczego zachowania był obraz z wizerunkiem furgonetki z pieniędzmi. Obraz ten oglądali przez cały czas trwania kursu, który w założeniu miał być kursem motywacyjnym a w rzeczywistości przygotowywał grunt pod późniejszy spektakularny finał. Wizerunek furgonetki nie pchał się nachalnie w oczy podczas trwania kursu. Po prostu wisiał sobie gdzieś z boku sali. Na pewno jednak każdy uczestnik programu oglądał go bezwiednie i  wielokrotnie podczas „szkolenia”.

To co chcę pokazać to to, że za pomocą obrazów można w prosty sposób wyznaczyć sobie konkretny cel, który zmotywuje nas do działania. Żyjemy w epoce wizualnej i to właśnie obrazy, z którymi stykami się codziennie mają na nas bardzo silny wpływ. Zachęcam do zwracania uwagi co można zobaczyć na ścianach w gabinetach szefów i prezesów. Jeśli wiszą tam zdjęcia przedstawiające alpinistów na szczycie Mount Everestu lub żeglarzy jachtowych podczas regat – ktoś, kto będzie spoglądał na te wizerunki codziennie ma większą szansę na osiągnięcie sukcesu niż wielbiciel Edvarda Muncha, który powiesi sobie reprodukcję „Krzyku” tego malarza.

Jeśli jednak zauważycie na ścianie gabinetu zdjęcie furgonetki bankowej – upewnijcie się czy nie bierzecie udziału w organizowanym właśnie napadzie na bank.

Facebook

Archiwa

Zakaz kopiowania materiałów bez zgody autora © 2017