Matrix is everywhere!

W najnowszym, trzeba przyznać, pomysłowym spocie MSW, który piętnuje niesprawne autobusy przed zbliżającym się sezonem wakacyjnym – zauważyłem ciekawą rzecz.

Białe autobusy, które symbolizują sprawne maszyny – mają rejestrację GR34T. Niby nic ważnego ale jednoznacznie kojarzy się ze słowem GREAT czyli po prostu WSPANIAŁY. Natomiast nasz główny bohater – Autobus-Złomek – ma rejestrację S4D. Kojarzy się to ze słowem SAD – czyli SMUTNY, tak jak tytuł spotu: „Smutny Autobus”.

Jest to, moim zdaniem, bardzo delikatnie podana sugestia (a może po prostu „puszczenie oka” przez twórców spotu), która ma wywrzeć na widzów dodatkowy, subtelny wpływ, podnoszący przekaz filmu na nieco wyższy, „matrixowy” poziom. Oczywiście nie jest to pierwsza tego rodzaju ukryta aluzja w historii kina. Przypomnę kilka innych.

Pamiętacie słynny film „Odyseja Kosmiczna 2001”? Główny komputer statku kosmicznego, który jednocześnie był negatywną – z ludzkiego punktu widzenia – postacią tego filmu, to HAL 9000. No właśnie – H-A-L. Policzmy litery alfabetu: H=8, A=1, L=12. Teraz do każdej liczby dodajmy +1. Otrzymamy liczby: 8+1=9, 1+1=2, 12+1=13. Jakie litery występują na nowych miejscach 9, 2, 13? I, B, M. Czyli IBM – ówczesny potentat rynku komputerów (International Business Machines Corporation). Jak mawiają „internety”: Przypadek? Nie sądzę.

Inny przykład – spójrzcie na reklamy, które pokazują w telewizji. Jeśli reklama ma wywołać pozytywne skojarzenia z reklamowanym produktem, to, jeśli pokazywane są w niej zegary, wskazują godzinę 10:10. Na cyfrowym zegarku nie widać o co chodzi. Ale w przypadku zegara ze wskazówkami godzina ta wygląda jak uśmiechnięta twarz. Oczywiście działa to również w drugą stronę. Jeśli atmosfera filmu reklamowego ma wywołać uczucie przygnębienia, to zegary analogowe wskazywać będą godzinę 20:20, która wygląda jak smutna twarz.

Tego rodzaju, pozornie niezauważalne elementy, potęgują wrażenia jakie miał zamiar wywrzeć na nas dany produkt – w tym przypadku przesłanie filmu. Dlatego jeśli jesteś handlowcem – pamiętaj, że nawet cyferblat zegarka albo rejestracja samochodu może wspierać Twoją sprzedaż.