Nie zacieraj bo nie sprzedasz
Na blogu Marka Wojciechowskiego – psychologiawsprzedaży.com ukazał się wpis, który zainteresował mnie do tego stopnia, że postanowiłem napisać o nim u siebie. Chodzi o gest pocierania rąk, który – jak zauważył Marek – często stosują polscy politycy.
Gest pocierania rąk sygnalizuje otoczeniu, że oczekujemy korzyści jeśli chodzi o wypowiadane przez nas słowa, opinie i uwagi.
Osoba wykonująca ten gest chce osiągnąć pozytywne oczekiwania względem siebie. Oczywiście patrząc na polityków wcale mnie to nie dziwi. Gorzej, że z ich ust często słyszymy zapewnienia o tym, że to, czy tamto jest najważniejsze. Zwróćmy jednak uwagę czy mówiąc to nie zacierają rąk – bo wtedy najprawdopodobniej, to jednak ich interes jest najważniejszy.
Teraz coś dla handlowców. Sprawdźcie czy przekonując klienta do swojej oferty nie wykonujecie przypadkiem – nawet mimowolnie – gestu pocierania rąk. Uważajcie, bo w ten sposób wysyłacie w stronę klienta niewerbalny komunikat – „zaraz zarobię dzięki tobie dużo pieniędzy”. Żaden klient nie chciałby zostać potraktowany w ten sposób. A jeśli odniesie takie wrażenie, wówczas sprzedaż może się zakończyć na „dziękuję, muszę się zastanowić”.
Dlatego nie pocierajcie rąk – przynajmniej dopóki transakcja nie została sfinalizowana.