Psychologia napiwków

Październik 7, 2015

Pewnego dnia podczas wizyty w centrum handlowym wstąpiłem do kawiarni. Przy składaniu zamówienia zwróciłem uwagę – jak to często robię – na pojemnik na napiwki. Na podstawie jego wyglądu i otoczenia wywnioskowałem, że w tej kawiarni napiwki muszą być raczej skromne. A oto dlaczego:

1. Pojemnik na napiwki nie był przezroczysty więc nie było widać, że w środku są jakieś pieniądze. Nie ma zatem możliwości wykorzystania reguły dowodu społecznego. Wszyscy doświadczeni grajkowie uliczni wiedzą, że przed rozpoczęciem grania muszą wsypać do kapelusza nieco pieniędzy. Jeśli przechodnie widzą, że inni już wcześniej wrzucili jakieś datki – tym chętniej będą naśladować to samo zachowanie. W przypadku puszek na napiwki – powinny być one przezroczyste i częściowo wypełnione pieniędzmi. Zobaczcie jak wyglądają pojemniki na datki w obojętnie jakim barze McDonald’s – zawsze przezroczyste i zawsze na dnie są jakieś pieniądze.

2. Tuż obok pojemnika na napiwki stała puszka na datki w jakimś szczytnym celu. Puszka na datki była dużo wyższa i stanowiła ogromną konkurencję dla napiwków. Klienci z pewnością chętniej wrzucą pieniądze, żeby ratować czyjeś życie, niż żeby młoda i zdrowa obsługa kawiarni miała „na piwko”.

3. „Śmieszny” napis na pojemniku, że napiwki poprawiają nastrój personelu niekoniecznie musi śmieszyć klientów. Ostatecznie przychodzą do lokalu, żeby poprawić swój własny nastrój a nie obcych ludzi.

4. Niedaleko obu puszek stoją plastikowe kubki obrazujące wielkość sprzedawanych napojów. W sumie zatem, obok siebie stoi aż 5 różnych pojemników. Oznacza to niezły galimatias. Klienci nie mają jasnego komunikatu gdzie wrzucać pieniądze i ostatecznie nie wrzucają nigdzie.

Wbrew pozorom psychologia pozyskiwania napiwków jest całkiem złożoną dziedziną i można w tym celu wykorzystać wiele różnych narzędzi wpływu społecznego. Zawsze kiedy jestem w dowolnym lokalu rozglądam się za puszką z napiwkami i oceniam czy to jak ona wygląda zachęca mnie do wrzucania drobnych.

Jak dotąd najlepszą metodą (widziałem ją nie w realu ale na zdjęciu) pozyskiwania dodatkowych pieniędzy przez personel były dwa przezroczyste słoiki wypełnione monetami – jeden w około 30% a drugi w około 40%. Na jednym słoiku widniał napis „Lord Vader” a na drugim „Luke Skywalker”. Nad słoikami umieszczony był napis – „Którego rycerza Jedi wolisz”. Po prostu genialne.

Do którego słoika Ty wrzuciłbyś monetę?

Facebook

Archiwa

Zakaz kopiowania materiałów bez zgody autora © 2017